Pisałam już o tym, że w tym roku niezrównane wydawnictwo dla dzieci i młodzieży Puffin obchodzi 70-lecie. W ramach obchodów 2 września ukaże się limitowana kolekcja pod nazwą Puffin Designer Classics. Dla majętnego bibliofila i miłośnika dizajnu to nie lada gratka: 6 klasycznych powieści dziecięcych/młodzieżowych w okładkach zaprojektowanych przez prawdziwą creme de la creme sztuki, mody i dizajnu. Cena: 100 funtów za sztukę - nie dla biednych pismaków, niestety...
Okładka "Tajemniczego Ogrodu" wspaniałej ilustratorki i autorki książek dziecięcych, Lauren Child:
Okładka "Wyspy Skarbów" autorstwa twórcy, którego chyba nie trzeba przedstawiać - Franka Gehry:
"W 80 dni dookoła świata" projektu Davida Adjaye, sławnego nie tylko w UK architekta (także wnętrz):
"Małe kobietki" zaprojektowane przez kultową w UK (wszystkie moje angielskie koleżanki ślinią się, słysząc jej nazwisko) projektantkę mody Orlę Kiely (napiszę o niej osobno):
"Oliver Twist" "ojca chrzestnego" brytyjskiego pop artu, Sir Petera Blake'a:
"Jakubek i brzoskwinia olbrzymka" jednego z 2, 3 najlepiej znanych żyjących brytyjskich rzeźbiarzy, Antony'ego Gormley:
Która się Wam najbardziej podoba? Zgadniecie, która jest moją faworytką?
Podobają mi się wszystkie, z wyjątkiem Olivera... wygląda to trochę jak "white trash design"... jeżeli wygram te 133 milionów, to na pewno zakupię (jeżeli nie dla potomności, to przynajmniej dla siebie, albo dla przyjaciół, hihiihhi)...
ReplyDeleteNiezwykłe i cudowne. Niesamowicie cenię sobie książki, w których zarówno treść jak i okładka oraz ilustracje niosą w sobie piękno.
ReplyDeleteBardzo podoba mi się "Tajemniczy ogród" (uwielbiałam tę książkę jako dziecko), sama okładka już do niego zaprasza "wejdź, odkryj mnie". I ten kluczyk jest po prostu cudny, działa na wyobraźnię z tym tytułem.
ReplyDeleteP.S. Mojemu Miłemu Franka Gehry rzeczywiście nie trzeba przedstawiać;-)
Skoro już jesteśmy w temacie książek, to chciałam Cię zapytać Aniu,czy czytałaś może coś Jean Rhys? Bo po raz kolejny widzę jej cytat i mnie intryguje...
ReplyDeleteWsamraziku,
ReplyDeleterozumiem, że u Was jakiś "lotto rollover", tak to się u nas nazywa:-) Szczęścia życzę!
Lo,
tak, taka książka to ideał:-)
Patrycjo,
ten kluczyk też mnie zachwycił:-) Moje faworytki to właśnie Ogród i Małe Kobietki:-)
Jean Rhys znam jako nazwisko, niestety nic jej nie czytałam, czas to nadrobić.
Aniu,
ReplyDeleteI u mnie na drugim miejscu "Małe Kobietki":-) Mogłabym mieć notatnik w takiej okładce, z miękkim, ale lekko chropawym papierem, wspaniale by się w nim pisało...:)
Marzenie bibliofila :)
ReplyDeleteMnie najbardziej podoba się oczywiście "Tajemniczy ogród" - cudowna okładka i kartki podkolorowane na zielono i ten kluczyk! Ale bardzo ładna jest również okładka "Wyspy skarbów" :)
Piękne są! Chyba najbardziej podoba mi się okładka "Małych kobietek", no i oczywiście Ogród- co za cacko! ;)
ReplyDeleteWyspa skarbów i Tajemniczy ogród. Moi faworyci:)
ReplyDelete