U nas jutro rozpoczyna się 4 - dniowy weekend (hurra!), w poniedziałek tzw. Bank Holiday, we wtorek dodatkowy dzień dla uczczenia Diamentowego Jubileuszu królowej, która miłościwie panuje od 60 lat - tym samym niewiele jej brakuje do pobicia rekordu królowej Wiktorii. Podobnie jak z okazji
Zaślubin Stulecia, kraj świętuje jak długi i szeroki, organizując rozmaite jarmarki i uliczne przyjęcia (
street parties). Dziś dzieci w klasie Nicholasa miały przynieść własnoręcznie wykonane korony, a jutro mogą przyjść bez mundurka, ale ubrane w kolory Union Jacka.
|
Oficjalne logo obchodów. Prawda, że mało oficjalne? |
|
Główny deptak w moim mieście |
Okolicznościowych gadżetów jest jeszcze więcej, niż rok temu - gdybym chciała Wam pokazać choć połowę, spędziłabym te całe 4 dni na wrzucaniu zdjęć, czuję się jednak zobowiązana pokazać kilkanaście najlepszych.
|
Pudełko na lunch - napis na wieczku głosi: God save our gracious Queen, keep her cornflakes pristine |
|
Różności - od rozetek po specjalną edycję kosmetyku marki Benefit. Zauważcie czekoladki w kształcie drogocennych klejnotów |
|
Wszędzie można znaleźć przepisy na specjalne wypieki, szczególnie biszkopt Wiktorii (Victoria sponge) |
|
Szkło brytyjskiej (choć z polskimi korzeniami) marki LSA International |
|
Producent porcelany, Emma Bridgewater, ma całą specjalną kolekcję |
|
Z Etsy |
|
Specjalnych wydań kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych jest tyle, że wystarczyłoby ich na osobny post |
|
Jadalny Buckingham Palace |
|
Być może rozpoznajecie z Sherlocka - ta porcelana Ali Miller pojawiła się w II serii |
|
Uwielbiam Pimm's z lemoniadą |
|
Jest multum gadżetów z pieskami corgi - tu chustka |
|
Kopertówka Alexander McQueen |
|
Limitowana edycja kurtki Barbour - królowa często nosi Barboury
|
|
Klasyka w patriotycznym wydaniu - Mulberry |
|
Sweter Markus Lupfer
|
|
Top Aubin & Wills
|
|
Kufry podróżne Globe - Trotter |
|
Królowa z Lego |
|
A tu prawdziwa w obiektywie słynnego Cecila Beatona |
|
Ikona mody |
Dużo więcej znajdziecie na
moim wirtualnym scrapbooku - Pinterest to moja nowa obsesja.
Lego Elżbieta przebiła wszystko! :-D
ReplyDelete:-)
DeleteŚwietny ten tęczowy kolaż! Mam nadzieję, że niedługo znowu pojadę do UK...
ReplyDeleteGdybyś była w okolicy Winchesteru, daj znać, chętnie posłużę za przewodnika:-)
DeleteStrasznie mi się podoba ta poduszka - mam już jedną z okazji ślubu Kate i Williama, ta pasowałaby mi do kolekcji. :D
ReplyDeleteO, jestem ciekawa, którą masz:-) Było ich znowu zatrzęsienie tym razem.
DeleteLego-Elżbieta -koniecznie :).
ReplyDeletepozdrawiam
lego Elzbieta, tęczowa Królowa, rewelacja! :))
ReplyDelete:-)
DeleteKurczę. To już 60 lat? Nic dziwnego, że jej panowanie w prywatnej, ludzkiej skali oceniam jako "od zawsze". ;)
ReplyDeleteKilka gadżetów mogłabym mieć. Szkło z trójbarwnymi anemonami (to anemony?) mnie rozczuliło.
Kolaż z królową też jest fajny. :)
A Wam życzę udanego wolnego czasu!
Zważywszy na to, jak długo żyła jej matka, jest szansa na to, że Elżbieta pobije rekord Wiktorii i będzie panować jeszcze co najmniej dekadę:-)
DeleteNie jestem szczególną rojalistką, ale podziwiam ją, bo wszystko poświęciła dla dobra swego kraju i podwładnych. Ma ponad 80 lat, a nadal w jej kalendarzu jest ok. 400 spotkań, wyjazdów etc rocznie - nawet w czasie wakacji pracuje.
Właśnie zauważyłam, ze do jubileuszu odniosła się też nowojorska marka Bond No. 9. ;) Poszłam za Twoim linkiem na stronę BBB i uważam, że warto byłoby przetestować perfumy. ;)) [Jak wszystkie zresztą. Boże, potrzebuję pomocy! ;) ]
ReplyDeleteTo nie jedyna firma perfumeryjna, która się odniosła. Przede wszystkim Floris, której to marki zapachy nosi królowa - specjalna edycja jej perfum jest dostępna za jedyne...15 tysięcy funtów:-) Ale także inne marki, już nie mówiąc o kosmetycznych.
DeleteKrólowa w kolorach tęczy ;) jest bezbłędna.
ReplyDeleteAle zajrzałam do Twojego Pinteresta i zamarzył mi się sweterek (to chyba bluza, ale gdybyż to był pulower!) z corgie w koronie, cuuuuudo!
To jest sweter - szczegóły tu: http://www.joythestore.com/p-27307-louche-windsor-corgi-intarsia-jumper.aspx
DeleteMy mamy prawdziwy zalew gadżetów na Euro 2012: prawie każda firma chce się jakoś "podpiąć" pod piłkarskie szaleństwo: jest biżuteria, jogurty, woda mineralna, itd itp. Na pewno jednak u Was są to rzeczy bardziej pomysłowe. Królowa to jednak wdzięczniejszy temat niż piłka do nogi ;).
ReplyDeleteTak, trochę widzę na FB:-) Jednak brytyjsko - królewskie gadżety są bardziej atrakcyjne, zwłaszcza dla mnie - antyfana piłki nożnej.
DeleteEch, co za kufry. Gdybyż jeszcze dawali do nich tragarza w zestawie... ;)
ReplyDeleteUwielbiam takie kufry, niestety są bardzo drogie.
DeletePodobnie jak przy okazji poprzedniej królewskiej imprezy najbardziej podoba mi się gadżet z corgi. Jeszcze kilka takich ślubów i jubileuszy i w końcu sama kupię sobie takiego pieska ;)
ReplyDeleteAniu, w odniesieniu do tego, co pisałaś w poprzednim poście o patriotyzmie - nie przeszkadza Ci to nieustanne powiewanie brytyjską flagą w UK? Nie do końca na temat, nie wiem, czy mówiło się u Was o niedawnym "skandalu" związanym z francuską flagą - po wyborze Francois Hollande na prezydenta na placu Bastylii powitał go kolorowy tłum powiewający wszystkim flagami świata z wyjątkiem francuskiej ;)
W tym roku, właśnie z powodu Jubileuszu, bardzo wzrósł popyt na szczenięta tej rasy, nie jesteś więc odosobniona:-)
ReplyDeleteNie przeszkadza mi ten zalew flag - i tu jest postrzegany jako coś pozytywnego, bo niestety w przeszłości grupy faszystowsko - ultraprawicowe próbowały sobie uzurpować ten symbol.