Popularność swetrów Sary Lund nie umknęła uwadze rozmaitych brytyjskich firm odzieżowych, i tak na przykład znakomita marka z Kornwalii, Seasalt, ma w ofercie wysokiej jakości, ale znacznie tańszy niż oryginały marki Gudrun & Gudrun, sweter, a także sukienkę. Wcale przy tym nie wstydzą się kopiowania, nazwali bowiem sweter Sleuth Jumper, a sleuth to "detektyw, glina", wyraźnie zatem na cześć Lund.
Mam marynarski top Seasalt (ciekawe, czy moja spora kolekcja pasiastych topów jest większa, niż imponujący zbiór Delie?) i mogę polecić tę markę (info dla osób z UK - niektóre rzeczy dostępne są też w John Lewis). Sprzedają oni też autentyczne rybackie swetry, dziergane na wyspie Guernsey.
Klasyczny sweter z Guernsey |
Z kolei Superdry, również brytyjska (i szalenie tu popularna) marka sportowo - młodzieżowa, ma w ofercie taki model:
Wszystkie te dzianiny są już albo całkowicie wyprzedane, albo niedostępne w najpopularniejszych rozmiarach.
Jeśli wolicie jednak sukienki i klasyczną świąteczną czerwień, oto dwie czerwone sukienki, które mi się spodobały:
Miranda Kerr, nowa ikona mody |
A czytając o książce kucharskiej Tonii Buxton (z greckimi przepisami), natrafiłam na takie jej zdjęcie:
Wracam do kuchni, życząc Wam udanych Świąt, wspaniałej zabawy w Sylwestra oraz spełnienia planów w Nowym Roku!
* W tym roku robię po raz pierwszy domowe, nawet ciasto.
Kto by pomyślał, że o swetrach można pisać równie interesująco jak o jedzonku ;)
ReplyDeleteuwielbiam te modowe wpisy!:) kopalnia informacji!
ReplyDeleteAniu, jak pewnie wiesz, uwielbiam czerwone sukienki, ale tym dwóm mówię stanowcze nie, zwłaszcza pierwsza wygląda po prostu tandetnie (może to tylko kiepskie światło, a może to rzeczywiście 100% poliester? ;)), tym razem zdecydowanie bardziej spodobały mi się więc swetry.
ReplyDeleteI mogę nawet pochwalić się, że dwa zimowe swetry (z czego jeden nawet z reniferami, z wełny i kaszmiru) pojawiły się już w mojej szafie, w formie kusych sukienek. Jestem nimi zachwycona i czuję się może nie jak Sara Lundt, ale na przykład jak jedna z bohaterek teledysku zespołu Wham! Last Christmas :)
A ja ciekawam, jak tam rok po Twoich zeszłorocznych postanowieniach noworocznych? :-)
ReplyDelete