30/08/2009

Recenzja Julie & Julia

Dziś w Sunday Times jest recenzja wspomnianego przeze mnie wczoraj filmu Julie & Julia. Recenzuje AA Gill, mój ulubiony krytyk i dziennikarz, który zwykle ocenia restauracje i programy TV; filmy kinowe ocenia inny krytyk, którego zresztą również cenię, Cosmo Landesman. Przypuszczam, że tym razem poproszono o recenzję Gilla, gdyż film pokazuje historię Julii Child, pierwszej telewizyjnej szefowej kuchni, a on zna się i na gotowaniu (pracował w restauracjach), i na TV. Jest on niezwykle wymagający, ale sprawiedliwy, bardzo lubię też jego oryginalny, najeżony przymiotnikami styl pisania (pisze też doskonałe reportaże, głównie z podróży, ale także np. głęboko poruszający artykuł o sytuacji starych ludzi w UK). Gill napisał, że jeśli ktoś nigdy nie widział programów prawdziwej Julii Child, granej przez Meryl Streep, ten może przypuszczać, że jej gra jest manieryczna i przesadna. Ale ten, kto widział programy (fragmenty można obejrzeć na YouTube), niezwykle popularne w USA w latach 60. zeszłego wieku, temu "zaprze dech z podziwu" dla kreacji Meryl Streep.
Ach, już się nie mogę doczekać następnego weekendu, bo wtedy mam nadzieję zobaczyć film.

No comments:

Post a Comment

Kłaniam się!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails