Na pierwszym wzór zwany po angielsku houndstooth, czyli dosłownie psi kieł - chyba nie nosi takiej nazwy po polsku?!
Na drugim torebka uszyta z materiału zwanego herringbone, czyli ość śledzia - znowu nazwa wynikająca ze zwierzęcych skojarzeń.
Trzeci nie ma nic wspólnego ze zwierzętami, za to wiele z Persją - podobno ten motyw, zwany po angielsku paisley, jest niezwykle popularny w Iranie i ozdabia się nim dywany, ubrania i inne przedmioty. Jest on całkiem popularny także na Zachodzie - pokazana sukienka pochodzi z nowej kolekcji Marca Jacobsa.
herringbone - jodełka (materiał w jodełkę, głównie tweed). co do pozostalych - wydaje mi sie, ze nie mają w języku polskim jednowyrazowego odpowiednika.
ReplyDeletebuziaki*
Spotkalam się z nazwa "psi kieł", ale nie jestem pewna czy to nie... kalka.
ReplyDeleteDrugi to jodełka, a na trzeci rzeczwiście chyba nie ma tłumaczenia, ale angielska nazwa jest znana, też się z nią spotkalam, i wiadomo o co chodzi...
pierwszy to chyba pepita, drugi jodelka a trzeci nie ma polskiej nazwy, ale czesto nazywany tureckim lub hinduskim:)
ReplyDeleteBardzo dziękuję. No właśnie tak mi się niejasno po głowie kołatała "pepitka", teraz mam potwierdzenie.
ReplyDeleteA drugi to oczywiście jodełka - wiedziałam, lecz zapomniałam, dzięki za przypomnienie:-)