tag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post335469055233684421..comments2023-11-28T11:01:22.274+00:00Comments on Backwards in high heels: Wiosenna moda cz.III - lata 70.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-14633516193905127462011-04-08T17:28:26.875+01:002011-04-08T17:28:26.875+01:00Lika, cieszę się bardzo, że zaszczyciłaś mnie kome...Lika, cieszę się bardzo, że zaszczyciłaś mnie komentarzem:-) Ja już prędzej jednak ten kapelusz, bo ten kombinezon jest taki naprawdę "disco dancing":-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-41582673027181490952011-04-07T19:13:28.067+01:002011-04-07T19:13:28.067+01:00Kapelusz nie wiem,bop mi jest słabo w nakryciach g...Kapelusz nie wiem,bop mi jest słabo w nakryciach glowy ,ale oczywiscie mam kombinezon:)<br />Niestety czarny co jak wiesz ,bardzo mnie "martwi" ,ale za to z dzwonowatymi nogawkami:)Unknownhttps://www.blogger.com/profile/09150173691222740763noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-67632624019022311322011-03-14T21:33:52.582+00:002011-03-14T21:33:52.582+00:00kapelusze są cudowne, ale niestety wyglądam w nich...kapelusze są cudowne, ale niestety wyglądam w nich jak własna ciotka... ale chętnie popatrzę na innych:)Gosia Książkiewiczhttps://www.blogger.com/profile/13010524885875016995noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-5139762975367763322011-03-14T11:19:11.582+00:002011-03-14T11:19:11.582+00:00Zle sie czuje w nakryciach glowy, jakikolwiek, wie...Zle sie czuje w nakryciach glowy, jakikolwiek, wiec nie wiem, czy kiedykolwiek przekonam sie do kapeluszy. Ale u innych kobiet czesto mi sie podobaja. :) Natomiast walcze z moimi uprzedzeniami co do kombizonow, bo nawet gdzies w jakims katalogu/gazecie (mozliwe, ze Asos) mi mignal i b. podobal. Tylko, ze ja mam 172cm i rozmiar 10-12. :/ W kazdym razie, jak bede miala okazje przymierzyc, to na pewno to zrobie.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/14296804290201987120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-75046481398402305882011-03-13T18:49:41.456+00:002011-03-13T18:49:41.456+00:00Mimi,
ta wersja Stelli też mi się podoba, ale inn...Mimi,<br /><br />ta wersja Stelli też mi się podoba, ale inne zdecydowanie nie. Ponadto nie chcę straszyć męża - czy zauważyłyście, że panowie nie lubią spódnico - spodni? Mój w każdym razie nie byłby zachwycony, choć generalnie podoba mu się to, co noszę.<br /><br />Czytelniczko z Wiednia,<br /><br />serdecznie dziękuję za komentarz i miłe słowa. Mam nadzieję, że zdradzisz jeszcze, jak masz na imię:-) <br />To prawda, że Brytyjki mniej się boją koloru, niż inne Europejki, w ogóle Brytyjczycy znani są z indywidualizmu, jeśli chodzi o ubiór, i nie tylko.<br /><br /><br />Wiedźmo,<br /><br />dostałam, serdecznie dziękuję i odpowiem, obiecuję. Miło, że jest kolejna fanka kapeluszy:-)<br /><br />Kasiu,<br /><br />kolejna fanka kapeluszy, ale fajnie!<br /><br />Katasiu,<br /><br />nie ma chyba lepszego miejsca na kapelusz, niż Riwiera:-) To angielskie zapożyczenie to zapewne od tych francuskich majtek:-)<br /><br />Patrycjo,<br /><br />Twoje kapelusze brzmią bosko, chciałabym je i Ciebie w nich zobaczyć:-) Plisowana spódnica - koniecznie, są piękne!<br /><br />EwKo,<br /><br />kolekcja Jil Sander też jest jedną z moich ulubionych, w ogóle od lat cenię tę markę. Dziękuję bardzo za info o szarawarach - sprawa wymaga małego śledztwa, którego nie omieszkam przeprowadzić. Dziękuję za komentarz.<br /><br />Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-50041880983826780662011-03-12T16:11:06.140+00:002011-03-12T16:11:06.140+00:00Cześć!
A ja się ucieszę! Nareszcie moda dla mnie ...Cześć!<br /><br />A ja się ucieszę! Nareszcie moda dla mnie czyli wielki "come back" spódnico-spodni. I to jeszcze w wersji ultra szerokiej czyli te "palazzo pants":) Zakochałam się w wiosenno-letniej kolekcji Jil Sander i Issy i od pół roku planuje uszycie spódnico-spodni w wersji baaardzo szerokonogawkowej, najlepiej w jakimś soczystym i optymistycznym kolorze.<br /><br />Moim skromnym zdaniem to palazzo pants absolutnie nie powinno się nazywać szarawarami ponieważ szarawary to dawne perskie (później tureckie a dzis pn. indyjskie i pakistańskie) salwar. Spodnie te są obszerne ale tylko w pasie a zwężają się od kolan w dół (wersja churidar/choodidaar) lub zebrane są w kostce. Palazzo pants pozostają bardzo szerokie na dole, od bioder do dołu rozszerzają się jak spódnica i to je różni od szarawarów.<br /><br />Pozdrawiam!EwKahttps://www.blogger.com/profile/06257597976201783933noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-63102114678829927862011-03-11T16:50:33.899+00:002011-03-11T16:50:33.899+00:00W takim razie ponad rok temu przewidziałam kapelus...W takim razie ponad rok temu przewidziałam kapeluszowy trend, bo wtedy kupiłam miękki, kremowy kapelusz z wielkim rondem (mam jeszcze jeden, w kolorze cappuccino, z umiarkowanym rondem), ale z przeznaczeniem raczej na plażę albo wakacje w gorącym miejscu;-) Koturny mam, sukienkę maxi mam, dzwonów nie mam, ale kto wie;) Spódnico-spodnie, kombinezony i szarawary - nie dla mnie:) Co do długich, plisowanych spódnic, mam leżącą od lat w garderobie, jedwabną, może się z nią przeproszę w to lato;-)Patrycjahttps://www.blogger.com/profile/11578312116736981643noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-70586655575522277552011-03-11T16:20:34.434+00:002011-03-11T16:20:34.434+00:00Ciesze sie z kapeluszy (j'adore!), ale szkoda ...Ciesze sie z kapeluszy (j'adore!), ale szkoda mi tych dopasowanych sukienek :( Mam nadzieje, ze szybko wroca. Na maxi jednak sie nie skusze, raczej juz przygarne jakies spodnico-spodnie czy szarawary :)<br />BTW, po francusku culotte to damskie majtki.katasia_khttp://lesvoyages.blox.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-68755127660243809422011-03-11T15:05:06.488+00:002011-03-11T15:05:06.488+00:00Te palazzo pants to coś jak szarawary. ;
Dzwony i...Te palazzo pants to coś jak szarawary. ;<br /><br />Dzwony i spodnie rozszerzane u dołu bardzo lubię ciesze się, że rurki są out. W ogóle styl lat 70. jest bardzo "mój". Floppy hats bardzo lubię i świetnie się w nich czuję. <br /><br />Kombinezon na zdjęciu odlotowy, ale całkiem nie dla mnie. Nie odważyłabym się. :-)Kasia Fiołekhttps://www.blogger.com/profile/11940775053016741068noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-15732441880593482462011-03-11T14:28:41.344+00:002011-03-11T14:28:41.344+00:00Nie będziesz sama, jak się okazuje. :) Też jestem ...Nie będziesz sama, jak się okazuje. :) Też jestem fanką kapeluszy. Może nie są praktyczne, za to bardzo twarzowe (o ile, oczywiście, umie się go dobrać :) ). Czekam niecierpliwie na lata 30. ...no i na makaroniki. ;)<br />Powiedz, czy dostałaś ode mnie mejla? Szminkowego? Bo czasami Gmail robi mi brzydkie numery i połyka listy.wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-51774701937709811152011-03-11T14:08:17.193+00:002011-03-11T14:08:17.193+00:00Witaj, czytam Cie od jakiegos czasu z wielka przyj...Witaj, czytam Cie od jakiegos czasu z wielka przyjemnoscia. Mieszkam w Austrii ale w sercu jestem "angielka";). Podziwiam angielki za ich modowy "feminizm", sukienki, kapelusze. Niestety w Austrii kobiety ubieraja sie bardzo powsciagliwie, dzinsy i bluzka koszulowa lub t-shirt to najczesciej spotykane na ulicy zestawienia. Towarzyskim faux pas jest bycie overdressed. Kapelusz to juz ekstrawagancja. Niestety:( Z tym wieksza przyjemnoscia czytam Twoje felietony o modzie i nie tylko. A na pytanie o spolszczenie "palazzo pants" odpowiedzialabym, ze to haremki. Pozdrawiam serdecznie z Wiednia. Wierna czytelniczka.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-88973219125239113472011-03-11T11:54:49.470+00:002011-03-11T11:54:49.470+00:00Anno
ciesze się z potwierdzonej opinii na temat m...Anno<br /><br />ciesze się z potwierdzonej opinii na temat mini:)<br />i w PL też spódnico-spodnie. Pamiętam, że w czymś takim chodziłam 15lat temu:);)nie wiem czy było to wówczas modne. obecnie nie włożyłabym ich, jednak te od Stelli wyglądają jak spódnica i gdybym takie znalazła, kto wie?;)kobieta zmienną jest.<br />jeden kombinezon mam- grafitowy, z kołnierzem i nogawką bootcut.<br />ogromnie raduje mnie ( swoją drogą fajne sformułowanie:) powrót dzwonów. nie żebym fanką była ( ja w ogóle w dżinsach mało chodzę), ale okropnie nie lubię widoku pozbawionych samokrytyki dziewczyn w rurkach( mi się w głowie nie mieści jak mając wielki tyłek i krótkie nóżki można założyć rurki)<br />Ładna nazwa"nowa skromność" i "kupuję" ją w 100%, wszak najbardziej kusi to, co trzeba sobie "dopowiedzieć";)<br /><br /><br />pozdrawiam i dziękuję za to, co piszesz-robisz wiele dobrego:)mimihttps://www.blogger.com/profile/09081896200276026640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-36263331856647206332011-03-11T10:34:32.480+00:002011-03-11T10:34:32.480+00:00Lo,
cudnie, bardzo chciałabym Cię zobaczyć w kape...Lo,<br /><br />cudnie, bardzo chciałabym Cię zobaczyć w kapeluszu, no i kolekcję też, może kiedyś rzucę Ci kolejne wyzwanie:-)<br /><br />Agnieszko,<br /><br />będziesz super modna:-)<br />Palazzo pants w takiej wersji, jak pokazuje Fendi, też mi się podoba, ale chyba się nie odważę:-)<br /><br />Delie,<br /><br />Anthropologie wysyła mi pocztą swoje katalogi i są one tak wysmakowane, że rozumiem, dlaczego towary w ich sklepach są tak drogie:-) (są też inne powody).<br />Może skusisz się na przymierzenia słomkowego kapelusza na wakacjach? You owe it to your face (to zdanie nie brzmi równie dobrze po polsku);-)<br />Spódnico - spodniom do mojej szafy też wstęp wzbroniony. A kombinezony są efektowne, ale niepraktyczne, wizyta w toalecie to mały dramat;-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-80732349133722935522011-03-11T10:23:24.548+00:002011-03-11T10:23:24.548+00:00Szukam idealnych dzinsowych dzwonów do wysokich ko...Szukam idealnych dzinsowych dzwonów do wysokich koturnów na lato:)<br />Ta stylizacja z Antropologie mi sie podoba. Zaczynam myśleć o zapuszczaniu włosów:)<br />Kapelusze świetne, ale brakuje mi odwagi, ktoś kto zna się na rzeczy powiedział mi kiedyś, że mam twarz stworzoną do kapeluszy:) <br />Ale zestawienie pomarańczu-różu i granatu zjawiskowe:)<br />Za to kombinezonom i spódnico-spodniom mówię zdecydowane NIE.Deliehttps://www.blogger.com/profile/09086164226509750685noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-46218717236618771252011-03-10T23:16:23.578+00:002011-03-10T23:16:23.578+00:00Cieszę się niezmiernie na powrót dzwonów. Dzwonowa...Cieszę się niezmiernie na powrót dzwonów. Dzwonowate albo boot cut noszę od zawsze i tak jak nie byłam modna przez kilka sezonów to teraz znowu mogę wyjśc na ulicę z podniesioną głową;) Hurraa!:)<br />Co do rurek widziałam jedynie garstkę kobiet, które wyglądały w nich korzystnie.<br />Palazzo pants to bardzo fajny pomysł i się namierzam do kupna. Podoba mi się zestawienie FENDI a z culottes Vena Cava. <br />Nie dołączę do noszenia kapeluszy bo mimo, że mi sie podobają to nie mogę ich nosić. A szkoda, bo dodają dużo romantyzmu do wyglądu:)<br />Serdeczności!Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/02461947680891330587noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-18564427171821783482011-03-10T22:46:11.795+00:002011-03-10T22:46:11.795+00:00Dzwonów nie lubię i chyba nigdy się do nich nie pr...Dzwonów nie lubię i chyba nigdy się do nich nie przekonam, z kombinezonami podobnie. Kapelusze za to UWIELBIAM. Cieszę się, że moda na nie wraca, moja kolekcja znowu będzie w użyciu.lohttps://www.blogger.com/profile/08823820141318694474noreply@blogger.com