tag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post2845307746468550430..comments2023-11-28T11:01:22.274+00:00Comments on Backwards in high heels: Nie samym Cheddarem Anglia stoiAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-21636974518912139032010-09-30T11:24:39.289+01:002010-09-30T11:24:39.289+01:00Jak ja lubię takie widoki!
I taką mam ochotę na St...Jak ja lubię takie widoki!<br />I taką mam ochotę na Stilton...<br />Post piękny.Amberhttps://www.blogger.com/profile/08879281466260575379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-30754630643265356482010-09-28T19:38:46.550+01:002010-09-28T19:38:46.550+01:00W Oregonie coraz więcej osób produkuje sery - i mu...W Oregonie coraz więcej osób produkuje sery - i muszę przyznac, ze coraz większy galimatjas mam w głowie, no bo które tu wybrać? Te "dziedzicznie" produkowane (jest wiele miejsc w Portland, gdzie można znaleźć niezwykłą gamę serów z całego świata - moje ostatnie "zachwycenie" to Florette - kozi "camember"), z długą tradycją, czy te nowe, często lokalne i w innych rejonach nieznane, ale produkowane z miłością, oddaniem, i często wielkim znawstwem... jak już jestem totalnie skołowana, to robię sobie przerwę i wracam na jakiś czas do holenderskiej Goudy ;=)<br /><br />PS. Dzięki za odpowiedź na temat kierowcy/kierownika - teraz wszystko jasne!wsamrazikhttps://www.blogger.com/profile/06335872062638883639noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-72490976808320880912010-09-28T09:02:35.873+01:002010-09-28T09:02:35.873+01:00Patrzę na zdjęcia i... aż chce się jeść.
Pozdrawia...Patrzę na zdjęcia i... aż chce się jeść.<br />Pozdrawiam.Adrian Saddlerhttp://www.adriansaddler.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-35411424007650286632010-09-27T17:38:22.689+01:002010-09-27T17:38:22.689+01:00Karolino,
super, czekam niecierpliwie na relację!...Karolino,<br /><br />super, czekam niecierpliwie na relację!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-20446545425616742162010-09-27T16:11:33.842+01:002010-09-27T16:11:33.842+01:00Pewnie, ze nie samy cheddarem! :) Choc jego pokoch...Pewnie, ze nie samy cheddarem! :) Choc jego pokochalam dopiero w Anglii. Fajny post, Aniu. Mam nadzieje, ze jesli nie w ten, to w kolejny weekend uda mi sie skonczyc relacje o fabryce serow w Hawes, producencie swietnego Wensleydale. To tylko 10-12 mil ode mnie, ale jakos nie mialam czasu pojechac tam ostatnio, a otwarli w zeszlym miesiacu nowe centrum dla gosci. Pozdrawiam!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/14296804290201987120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-1545770710837212402010-09-27T11:49:19.672+01:002010-09-27T11:49:19.672+01:00Jeszcze nie doszła...Jeszcze nie doszła...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-12161782453992096882010-09-27T11:27:24.830+01:002010-09-27T11:27:24.830+01:00Bardzo lubię cheddar. Ostatnio się rozsmakowałam (...Bardzo lubię cheddar. Ostatnio się rozsmakowałam (ale jadłam irlandzki - to pewnie nie to samo:)))<br /><br />PS przesyłka doszła?Deliehttps://www.blogger.com/profile/09086164226509750685noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-80143180851122992092010-09-26T20:07:04.688+01:002010-09-26T20:07:04.688+01:00Wiele wyrobów w supermarketach to nawet nie sery t...Wiele wyrobów w supermarketach to nawet nie sery tylko jakieś seropodobne coś. A znajomość tematu wśród klientów praktycznie żadna. W zasadzie polega to proszeniu "o ten z dużymi dziurkami". A w Polsce przecież też coraz lepsze sery się robi.Kasia Fiołekhttps://www.blogger.com/profile/11940775053016741068noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-46442711080719173992010-09-26T17:39:50.203+01:002010-09-26T17:39:50.203+01:00Wiedźmo,
"najtwardsze masło" - niezłe:-...Wiedźmo,<br /><br />"najtwardsze masło" - niezłe:-)<br />Dziedziczna mentalność - otóż to .Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-45252790510882022522010-09-26T16:46:55.330+01:002010-09-26T16:46:55.330+01:00:)
Zgłaszam się, wierna fanka Stiltona (taki z żu...:)<br /><br />Zgłaszam się, wierna fanka Stiltona (taki z żurawiną to rzeczywiście<br />poezja :) ).<br />Co do zakończenia... najciekawsze jest to, iż podobne reakcje w polskich<br />sklepikach wiejsko-osiedlowych często spotyka się nie u osób w wieku,<br />hm.. średnim i starszym, które to w niejednej kolejce czas marnowały po<br />to, by do domu wrócić z niczym, ale tez u hożych, najedzonych,<br />zadowolonych, opalonych (solaryjnie) dwudziestolatek. Dla jednej z moich<br />przyjaciółek z dzieciństwa (dziś pracownicy takiego sklepu) prośba<br />nawet o "jak najtwardsze" masło (wiadomo, że z dużą zawartością<br />masła w maśle ;) ) to czysta fanaberia. Nawet tłumaczenie, że to "jak w<br />przepisie" nie wystarczy. :) Ot, dziedziczna mentalność.wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-50744984059644560142010-09-26T16:24:59.662+01:002010-09-26T16:24:59.662+01:00Wiedźmo,
otrzymalam i odpowiedziałam, dziękuję:-)...Wiedźmo,<br /><br />otrzymalam i odpowiedziałam, dziękuję:-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-78351205445498591432010-09-26T16:17:45.662+01:002010-09-26T16:17:45.662+01:00Przesłałam Ci mejla z wyjaśnieniem (no i własnym a...Przesłałam Ci mejla z wyjaśnieniem (no i własnym adresem ;) ).wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-65923742720996916272010-09-26T16:11:52.859+01:002010-09-26T16:11:52.859+01:00Anulko,
zgadza się, są ludzie, którzy wręcz nie ...Anulko, <br /><br />zgadza się, są ludzie, którzy wręcz nie znoszą sera, ale moim zdaniem pozbawiają się tym samym jednej z większych kulinarnych przyjemności:-) Cheddar jest w USA produkowany w ogromnych ilościach, i to m.in. sprawiło, że angielski Cheddar nie mógł uzyskać PDO.<br /><br />Wsamraziku,<br /><br />jeśli klikniesz do Neal's Yard Dairy, pojawia się zdjęcie ich pracownika Marcina Webera, Driver - a zatem kierowcy - dostawcy:-) Pierwszy sklep tej firmy otworzono w Neal's Yard w Covent Garden w Londynie, stąd nazwa, nie od założyciela:-)<br /><br />Lo,<br /><br />dziękuję. Ten Carski brzmi nieźle:-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-70104660980465217922010-09-26T07:19:59.125+01:002010-09-26T07:19:59.125+01:00Aniu, cudowny, smakowity post. Zaraz zajrzę na ser...Aniu, cudowny, smakowity post. Zaraz zajrzę na serowe linki. U mnie w sklepie (dużym) jest około 40 rodzajów sera żółtego. Różnią się od siebie odcieniem żółtego, wielkością dziur i czasami kolorem folii, w którą są obłożone. Tak samo jest z wędlinami, tylko wybór rodzajów dochodzi do 100. Ostatnio odkryłam mleczrnię w Hajnówce.Ich sery różnią się smakiem. Ser carski przypomina dojrzałą, 12 miesięczną Goudę lub Old Amsterdam. Dobrze dojrzały, bogaty w smaku.lohttps://www.blogger.com/profile/08823820141318694474noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-52523850801434760972010-09-26T06:03:49.949+01:002010-09-26T06:03:49.949+01:00Wow, też chciałabym produkować sery (razem z winam...Wow, też chciałabym produkować sery (razem z winami)- no i gdzie te pieniądze loteryjne, no gdzie?!<br /><br />A ten Neal, to chyba kierownik, a nie "kierowca" firmy (mam nadzieję wielką ;=))?wsamrazikhttps://www.blogger.com/profile/06335872062638883639noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2896229148444196183.post-13377393025368016312010-09-25T21:59:41.461+01:002010-09-25T21:59:41.461+01:00Wielu ludzi nie jest smakoszami serow i trudni im ...Wielu ludzi nie jest smakoszami serow i trudni im sie przelam, by sprobowac tych wszystkich cudow jakie sa dostepne (choc co tu mowic w przecietnym polskim sklepie - wyboru nie ma). Ja uwielbiam sery ichcialabym sprobowac kazdego. Siltona znam, bo moge go kupic w NY. Kwestia cheedarow troche zaniedbana-nie moge sie do nich przekonac. Mam nadzieje, ze pojawi sie w NY wiecej serow z Wysp.Anjahttps://www.blogger.com/profile/18180147242432056021noreply@blogger.com